Bezpłatna szkoła rodzenia? Tak!

 

W listopadzie rusza bardzo sympatyczna i ciekawa kampania, oferująca Wam, przyszłym, a także świeżo upieczonym mamom, bezpłatny kurs – szkoła rodzenia. Kurs bardzo wygodny, bo online.

Czy taki kurs niesie ze sobą jakieś korzyści? Tak!

Wiedzę. Możliwości dokształcania się, korzystania z rad i wiedzy ekspertów, odpowiedzi na nurtujące Was pytania. Nie tylko pozwoli Wam przygotować się do porodu, ale także uzyskacie dzięki niemu informacje odnośnie karmienia dziecka czy jego pielęgnacji. Znajdziecie także wskazówki, jak stymulować noworodka, a później niemowlaka, jak dbać o jego rozwój, a także o swoje własne dobre samopoczucie i zdrowie. Słowem, kurs przeprowadzi Ci przez wszystkie fazy trwania ciąży, poród, a także połóg. Wszystko to w ciekawej i zróżnicowanej formie, poprzez artykuły, interaktywne narzędzia, materiały video czy poradniki do pobrania.

Ponad to możecie skorzystać z bardzo wygodnego i przejrzystego Kalendarza Badań w Ciąży, a także tworzyć listę rzeczy, które powinny się znaleźć w wyprawce do szpitala. Aktywne mamy, zapewne chętnie skorzystają także z możliwości ćwiczeń z Kasią Witek. Poznacie ćwiczenia, które pozwolą w prosty i przyjemny sposób przygotować Wasze ciało do tego wielkiego wysiłku, jakim jest poród. Ale to tylko kilka narzędzi, z których możecie korzystać, po przystąpieniu do bezpłatnego kursu.

 

Co trzeba zrobić aby skorzystać ze szkoły rodzenia online?

Niewiele, wystarczy kliknąć na baner u dołu wpisu, lub ten w prawej kolumnie bloga, zarejestrować się i Voilà, możecie korzystać z wiedzy, śledzić trymestry ciąży, czy przygotować Wasze ciało do porodu. Każda lekcja jest inna, każda wnosi coś nowego, każda pozwala poczuć się Wam o krok bardziej przygotowaną do tego wielkiego dnia, który jest przed Wami. A że na naukę nigdy nie jest za późno, a dzisiejsze media umożliwiają Wam poszerzanie wiedzy z wygodnej kanapy i z kubkiem kakao w dłoni, to nie pozostaje mi nic innego, jak zachęcić Was do skorzystania z tej możliwości.

 

unnamed

 

 

Komentarze

Dodaj komentarz