Kiedy w rodzinie pojawia się ktoś jeszcze

Zosia i Ernest, są rezolutnym rodzeństwem, które oddaje się szalonym pomysłom beztroskiego dzieciństwa. Pewnego dnia, Ernest uczy się nowego słowa – współczuję, którego znaczenia tak naprawdę nie zna, ale nie wróży ono nic dobrego. Kiedy podczas zabawy przekraczają nieco granice, mama prosi ich, o pohamowanie się i odrobinę ciszy. Wtedy Ernest, bardzo dumnie wypowiada zdanie – Mamusiu, współczujesz mamom, które mają więcej dzieci?

Jednak mama nie uśmiecha się z aprobatą, robi dziwną minę i milczy. Dopiero później okazuje się, że mama z tatą, mają bardzo ważną informację dla Zosi i Ernesta. W ich rodzinie pojawi się ktoś trzeci…

Książka, w krótkich i pisanych zabawnym językiem opowiadaniach, przedstawia perypetie dwójki rodzeństwa, do których niespodziewanie dołącza ktoś jeszcze…ich młodszy brak Jaś. Zderzenie dwóch światów – świata dorosłych i świata dzieci w postrzeganiu nowego członka rodziny i przekonanie dzieci, że żaden dorosły, nie jest wstanie lepiej zrozumieć potrzeb niemowlaka tak dobrze, jak zrobią to dzieci!

Naszym faworytem jest historia, której fragment Wam przytoczę:

[…] Ernest był cały w kropki i okazało się, że to nie komary. Nawet nie osa, tylko coś bardzo podobnego: ospa! […] Zosia narysowała bratu smoka ziejącego ognie i trzech rycerzy. Wszyscy mieli ospę. […] Zosi też się spodobały białe kropki, więc narysowała je sobie na rękach i twarzy, a na plecach pomógł jej Ernest. […] Zaraz, przecież Jaś! Ich braciszek nie ma jeszcze żadnej kropki! I Jaś został  pięknie pomalowany na biało, czerwono, niebiesko i zielono. Śmiał się głośno, bo chyba go to łaskotało. […] Ernest z Zosią popatrzyli na siebie i na braciszka. Wyglądali ślicznie. Zwłaszcza Jaś, bo bardzo się starali. Zosia i Ernest zawołali mamę. Kazali jej zamknąć oczy i wejść do pokoju, to zobaczy coś przepięknego! […] Dziwne, ale mama wcale nie wyglądała na zachwyconą. Pewnie nie lubi kropek! A potem poszła napuścić wody do wanny. Zosi nie wszystkie kropki się zmyły, bo zdążyła już zachorować na ospę. Potem zachorował Jaś, ale niestety miał tylko jedną kropkę! I to na plecach, gdzie nie widać! Biedny Jaś!

Kolejna z książek, pisana w sposób bardzo bliski myśleniu i postrzeganiu świata oczyma dziecka. Sytuacje, w których odnajdzie się każdy z Was, jako rodzic i jako dziecko. Pokuszę się nawet o podpowiedź, że to książka idealna dla dzieci, wyczekujących narodzin rodzeństwa. Zdecydowanie wprowadza ich w temat powitania nowego członka rodziny i tego, jak to wszystko wygląda, gdy ich świat przewraca się do góry nogami – ale bardzo pozytywnie! 

Znajdziecie w niej także sytuacje, które zapewne mogą mieć miejsce, w przypadku pojawienia się nowego członka rodziny, a na które nie koniecznie byście wpadli. Wszak dziecięca wyobraźnia nie zna granic, nie da się jej przewidzieć i nie koniecznie musi oznaczać kłopoty…dla Was i dla dzieci.

D044

 

Książka do kupienia na  taniaksiazka.pl

Wydawnictwo ADAMADA

 

 

 

 

 

 

taniaksiazka

Komentarze