Czy miłość może nie wypadać?

W temacie miłości, na przestrzeni lat, niewiele się zmienia, bo nader często na równoważni z silnym uczuciem, dochodzą nas głosy, że w tę miłość nie wypada Ci brnąć. Nie wypada, bo różnica wieku, bo burzliwa przeszłość, bo nieodpowiedni czas, wreszcie- bo inny status społeczny. Jednak nawet to głośne “nie wypada”, wybrzmiewa w sposób niesprawiedliwy, krzywdzący i częściej kierowane jest w stronę kobiet. Dwudziestolatka w ramionach pięćdziesięciolatka zapewne zamiast kochać- liczy kasę, zresztą podobnie jak skromna dziewczyna ze wsi, spotykająca się z właścicielem dużej firmy, jak samodzielna matka, szukająca wsparcia w ramionach niezależnego faceta. Kobiety nie kochają bezinteresownie, one liczą korzyści. Mężczyzna w tej samej sytuacji, oczywiście może być podobnie postrzegany, tylko jemu się zazwyczaj gratuluje, że dobrze się ustawił, porządnie zakręcił i puścił niezły bajer. Good job mate! Shame on you girl!

Mało kto w ogóle zagłębia się w szczerość intencji, w dopuszczenie do swojej świadomości takiej prawdy, że tych dwoje, choć tak bardzo różnych, inaczej wychowanych, dzielonych latami ludzi- naprawdę zostało połączonych prawdziwym uczuciem. W dzisiejszych czasach, nie chcemy wierzyć w happy end’y, doszukujemy się intryg, przywołujemy konwenanse, ustawiamy uczucia w sztywne i nie dające się zmieniać ramy. I choć zarówno flirt, jak i pierwsze spotkania, na przestrzeni lat zmieniają się wraz z czasami, to jednak nadal; niezmiennie od lat słuchamy, że ta miłość “nie wypada”.

W plastikowym świeci szybkiego życia bez zobowiązań, oświeconym neonami hejtu i nieżyczliwości, zabijamy z premedytacją to, co od wieków pozwala nam iść przez życie…wizję szczęśliwej, spełnionej i wzajemnej miłości. Miłości, która nie ma koloru, ram fizycznych, której nie przelicza się na diamenty, bo jest po prostu bezcenna…a my, ludzie XXI wieku, choć skrycie jej pragniemy, to z dnia na dzień coraz bardziej dociskamy do jej ust poduszkę, by pewnie; w niedalekiej przyszłości zupełnie ją uciszyć. 

A jeśli to ona jet piękna, uczona i bogata, a on jest na samym dole ram społecznych? Czy wtedy im wypada w miłość?

Główną bohaterką powieści Na gwieździstych morzach jest bardzo ceniona pisarka Maria, która z powodu trwającej w Brazylii w 1824r wojny, zostaje zmuszona do powrotu do odległej ojczystej Anglii. Maria Graham straciła niedawno męża i jako wdowa znalazła się w trudnym położeniu, dlatego chwyta się każdej szansy, aby dostać się na statek do Europy. Jest kobietą silną, niezależną i niemal bez wahania przyjmuje ofertę przebiegłego przemytnika Jamesa Hendersona, który proponuje jej wspólny rejs.

Na pokładzie Maria odkrywa nie tylko sekrety ukryte w tabliczkach czekolady, ale zaczyna też czuć nieodparty pociąg do tajemniczego kapitana. Jednak  jak nakazywała etykieta, kobieta z wyższych sfer nie może pozwolić sobie na miłość do przemytnika, przemytnika, za którego statkiem ciągnie się smród niecnych czynów. Czego jednak nie robi mężczyzna, dla pięknej kobiety? Kapitan porzuca dla Marii niechlubną kryminalną przeszłość i wciela się w rolę godnego jej towarzystwa,  londyńskiego dżentelmena. Jest prawie idealnie.

Niestety Henderson nie może tak łatwo uwolnić się z przemytniczego kręgu, za którym stoją bardzo wpływowi ludzie. Jedynym sposobem na zyskanie miłości Marii jest zdemaskowanie gangu i uwolnienie się z jego sideł raz na zawsze. Czy to jednak wystarczy, aby dumna Maria mogła z czystym sumieniem i dumą zająć miejsce u boku kapitana?

Nie jest absolutnie żadną tajemnicą, że najbardziej na świecie kocham czekoladę. Oczywiście zaraz po niej, są moje dzieci 😉 Dlatego w momencie przeczytania zapowiedzi powieści, w której pojawia się zestawienie książki- klimatycznej powieści i pachnącej czekolady, wiedziałam, że jest to coś dla mnie. Później było już coraz bardziej doskonale, bo czułam jakbym czytała trochę o swoim życiu…tylko o bardzo bardzo poprzednim wcieleniu. Pięknie podana historia, opowiadana pod gwieździstym niebem, przy akompaniamencie fal oceanu. Lekka i przyjemna, idealna do kubka gorącej czekolady…ale nie czekajcie z nią do zimy.

 

 

W księgarni taniaksiazka.pl znajdziecie również inne ciekawe tytuły literatury pięknej w dziale nowości.

 

 

 

 

 

Komentarze