Czy los bywa sprawiedliwy?

Każdy z nas, niezależnie od statusu społecznego, wykształcenia czy miejsca pochodzenia, dźwiga na swoich barkach bagaż doświadczeń. Jedni dźwigają go latami, okupując to wewnętrznym bólem, fizycznym cierpieniem, a nawet depresją. Inni, starają się na własną rękę przepakować ów bagaż na bardziej podręczny i iść przed siebie nawet wtedy, go ten trochę ich spowalnia i im wadzi. Nieliczni gubią go z premedytacją, zaczynając nowe życie. Zostawiając go daleko za sobą i nie odwracając się nawet na chwilę. W każdym z tych przypadków coś z tego bagażu, czy tego chcemy czy nie, do nas wraca. Czasami jest to dobra karma, mniej przyjemne konsekwencje, a czasami po prostu dopada nas sprawiedliwość. I tak naprawdę tylko od nas  zależy jak pozwolimy potoczyć się naszemu życiu, jaką drogę wybrać, by nigdy nie żałować podjętych decyzji i aby nie oberwać rykoszetem od tego, co wróci. Bo to , że wróci jest bardziej niż pewne.

Nasze życie, to przede wszystkim splot różnych przypadkowych sytuacji, mniej, lub bardziej trafnych decyzji, kilka złożonych na wietrze tajemnic, przemyślanych posunięć, ale przede wszystkim- spotkanych ludzi.  I to oni w dużej mierze nas kształtują, nas i nasze życie, dlatego tak ważne jest po prostu żyć z nimi dobrze. Nie zawsze się da. Jasne! Dlatego ważne jest, by oczyszczać otoczenie z wszelkich toksycznych ludzi i iść swoją drogą, a nie wdawać się w niepotrzebne dyskusje i pozwolić, by złe relacje długo odbijały się od nas echem.

Ktoś to nazwie ucieczką, ja to nazwę wyborem, bo naprawdę szkoda życia i energii by drzeć z kimś koty latami, tylko dlatego, że różnimy się, mamy odmienne zdanie, czy postrzeganie rzeczywistości. Lepiej wybrać inny kierunek, niż zrobić coś co do nas wróci i uderzy w nas ze zdwojona siłą. Lepsze żadne relacje, niż zła karma, a sprawiedliwość zawsze robi swoje.

Lawless to trzeci tom serii King. Poprzednie dwa tomy dotyczyły głównie historii Kinga, a Bear  odgrywał rolę drugoplanową. Tu jest inaczej. Bear zamknął ważny etap w swoim życiu, odszedł z gangu motocyklowego, który był dla niego wszystkim. Nie radzi sobie z nową rzeczywistością, nie jest pewien, czy dobrze wybrał, czy przeszłość nie dopadnie go w najbardziej nieoczekiwanym momencie.  Jego ojciec Chop przewodził motocyklistom, więc Bear był uczony pewnych rzeczy od małego, m.in. traktowania kobiet bez szacunku. Jednak w przypadku bliskich był w stanie zrobić wszystko.

I właśnie wszystko zaczyna się zmieniać, gdy na jego drodze pojawia się siedemnastoletnia Thia, młoda dziewczyna, którą pierwszy raz spotkał, gdy była jeszcze dzieckiem. Złożył jej wtedy pewną obietnicę, która niestety okazała się kłamstwem. Wiele kłamstw padło z ust Bear’a i nie przypuszczał on, że kiedyś do niego wrócą, że w przyszłości los da mu szansę wykazać się i co nieco naprawić. 

Thia jest zagubiona i desperacko potrzebuje pomocy i zdaje się, że  jedyną osobą, która może jej pomóc jest nie kto inny, jak Bear. Pojawienie się Thii nie jest mężczyźnie na rękę. Przez swoja nieufność i podejrzliwość bardziej skłania się ku topieniu smutków w alkoholu, używkach i rozdrapywaniu starych ran, niż znaleźć w sobie odrobinę chęci, by pomóc tej naprzykrzającej się dziewczynie. Jednak Thii’a w jakiś sposób zaczyna go pociągać, Bear coraz bardziej pragnie zatroszczyć się o nią i uchronić, jak się okazuje przed śmiertelnym niebezpieczeństwem.

Thia pracuje na dwa etaty, aby utrzymać rodzinę, ponieważ jej rodzice wiecznie się kłócą z powodu śmierci ich syna, który zmarł przed kilkoma laty. Jak by tragedii w tej rodzinie było mało, pewnego dnia po powrocie do domu, dziewczyna odkrywa, że jej ojciec nie żyje, a ona i jej matka mają wkrótce do niego dołączyć. Zaradna Thia jest zdana tylko na siebie, nie użala się tylko szuka rozwiązań. Tym razem potrzebuje jednak pomocy i to od kogoś, kto niegdyś ja zawiódł. Oboje chcą wierzyć, że walka z cieniami przeszłości i presją ciągnących się problemów, pomogą im doczekać się sprawiedliwości.

Jako, że jest to kolejna cześć serii King, nie brakuje w niej “starych”twarzy. Ponownie pojawia się Preppy w postaci ducha, co nadaje tej części nutkę uśmiechu. King i Ray nie zniknęli całkowicie, też mają swój udział w opisywanych  w tej części wydarzeniach.  Zresztą Kinga nie mogło zabraknąć, bo to przecież najlepszy przyjaciel Bear’a, są niczym bracia i jeden za drugiego oddałby własne życie. Tak po prostu wygląda prawdziwa przyjaźń.

Autorce kolejny raz  przenosi nas do mrocznego świata pełnego przemocy, brutalności, strachu oraz lęku, w którym miłość to towar dość mocno deficytowy. Przybliża nam także mroczny świat gangu motocyklowego, co z pewnością czyni tę książkę bardziej klimatyczną. Mamy więc walkę bohaterów o przeżycie oraz rodzące się między nimi uczucie, które wreszcie wybucha. Książka pełna jest sprzecznych emocji, od pięknych uniesień, po brutalne ataki.

Jedno jest pewne, nie ma nic cenniejszego niż wzajemna pomoc i podnoszenie się na duchu, wśród ludzi, którzy zostali boleśnie doświadczeni przez życie, którzy chcąc przejść przez życie z podniesioną głową, muszą uporać się z przeszłością i wyczyścić karty i udaje im się to dzięki wsparciu i wierze tych, na których kiedyś nie mogli liczyć, lecz w obliczu sytuacji znajdują w nich to, co najważniejsze- pomocną dłoń.

 

 

 W księgarni taniaksiazka.pl znajdziecie także inne wciągające powieści w dziale bestsellery.

 

 

 

 

Komentarze