Islamskie kobiety

“Dla kobiet czas biegnie inaczej. Męczą nas długie godziny wczoraj, nęcą krótkie chwile jutra. Oto jak żyjemy: rozdarte między tym, co było, i tym, co będzie.”

Jeszcze pięćdziesiąt lat temu, w połowie XX wieku, po Afganistanie chodziły kobiety w zwiewnych sukienkach, ozdobnych kapeluszach i wystylizowanych fryzurach. Uśmiechnięte, rozmowne, niczym nie odróżniające się od ówczesnych europejek. Przemierzały ulice Afganistanu, spiesząc się do pracy, na uczelnię, czy na spotkanie ze swoimi mężczyznami. Obywatelska wolność, szczęśliwość w zwyczajności i możliwości wyboru, a przede wszystkim społeczny szacunek.

Pięćdziesiąt lat później, po inwazji Rosjan, po przejęciu władzy przez Talibów i kolejnych inwazjach, Afganistan stał się kulturową pustynią. Życie afgańskich kobiet legło w gruzach, pod niemożnością zgłoszenia sprzeciwu, bez ich aprobaty, bez możliwości wyboru. Zamknięte w domach, pod władzą swoich mężów, dostały jedno zadanie: rodzić i wychowywać dzieci, dozgonnie oddane swoim mężom i Allachowi. Od teraz o ich codziennym życiu decydować będą mężczyźni, kierowani ręką Allacha, z których każdy z nich miał prawo odebrać im życie, niezależnie od tego czy był ich ojcem, bratem, kuzynem, czy mężem. Stały się strażniczkami honoru własnych mężów i rodzin. Stały się czyjąś własnością. 

Od tamtego czasu, zamknięte w domach, patrzące na świat spod burki lub hidżabu i to tylko za pozwoleniem własnych mężów, patrzą na otaczający je świat i nie widzą w nim już nic z przeszłości, żadnej litości dla siebie, żadnego miejsca na własne marzenia, brak jakiegokolwiek wyboru co do stylu życia. Odebrano im wszystko, rozpuszczone włosy, zwiewne sukienki, niezależność i godność…

Ziba jak przystało na Afganistańską żonę,była idealną i kochającą żoną dbająca o męża i rodzinę. Jednak kiedy Kamala, mąż Ziby zostaje aresztowany, jej świat rozpada się na miliony kawałków, nie tylko z powodu tragedii jaka spotkała jej rodzinę, ale przede wszystkim dlatego, że o owe zabójstwo posądzono właśnie Zibe. Ta, trafia do więzienia, gdzie oczekuje procesu. Brak systemu prawnego, nie daje wdowie najmniejszych szans na własną obronę. Nie zbiera się dowodów, raporty policyjne podpisuje się odciskiem kciuka, a o jakimkolwiek śledztwie można zapomnieć. Ziba poznaje w więzieniu inne kobiety, które tak jak czekają na najgorsze, pozbawione choćby cienia szansy na własną obronę. Nie jest dla nikogo zaskoczeniem, że powody, dla których kobiety trafiają do więzienia są wręcz absurdalne, a kary bardzo surowe. 

Dom bez okiento nie tylko historia afgańskich kobiet, to spojrzenie na cały przekrój społeczeństwa, na tamtejszą kulturę, nowe tradycje, tamtejszą religię i bardzo wyraźnie podkreślony fakt, że połączenie polityki z religią, to bardzo niebezpieczny zabieg, który nie zmienia życia jednostki, lecz całego narodu. To bardzo niebezpieczny zabieg, który bardzo dzieli społeczeństwo, pozbawiając praw jednych, by drugim dać absolutną władzę, a nie trzeba być geniuszem, by zauważyć, że z takich praktyk nigdy nie wychodzi nic dobrego.

Polecam i gwarantuje wam nie tylko dawkę wiedzy o innej kulturze, ale przede wszystkim mnóstwo emocji, od wzburzenia, po bezradność włącznie.

 

 

W księgarni taniaksiazka.pl znajdziecie także inne książki dla kobiet.

 

 

 

 

 

Komentarze