Jak wiecie syn starszy,wyszedł z przedszkola z opinią dziecka wybitnie inteligentnego i gotowego by rok wcześniej pójść do szkoły. W pierwszej klasie pojawiły się jednak problemy. Nie z czytaniem,nie z liczeniem a z pisaniem. Syn starszy ma bardo duże zaburzenia odczytu pisma i problemy z grafomotoryką.
Od dwóch lat więc ćwiczymy rękę.
Jednak pisanie szlaczków i literek jest dla niego po prostu nudne !
Z pomocą przyszedł nam Bazgroszyt
Mamy format XXL,bo ze względu na dużą wadę wzroku u syna,jest dla niego bardziej czytelny i atrakcyjniejszy 🙂 Poza tym,ten format pozwala mi na kontrolowanie jego ruchów ręki (łokieć na blacie) podczas pisania.
Zeszyt ,który mamy ukierunkowany jest właśnie na ćwiczenia grafomotoryczne.
Dlaczego akurat Bazgroszyt ? Za formę.
To nie jest typowe i nudne dla dziecka pisanie literek czy szlaczków.
Bazgroszyt to przygoda. Każda litera wpisana jest w jakiś obrazek.
Bez “J” nie będzie jaskółki,bez “m” siłacz nie będzie miał bicepsa.
Ćwiczenia z Bazgroszytem,to możliwość wymyślania ciekawych historii,budowanie niejako obrazu za pomocą liter. I nie będę zachwalać jakości papieru,ceny czy pomysłu (a mogła bym ;).
Powiem jedno,od kiedy mamy bazgroszyt,Igor ćwiczy chętniej !!!
Dużo chętniej.
Na stronie internetowej www.bazgroszyt.pl , możecie znaleźć różne propozycje i formy bazgroszytu,a także kolorowanki,zadania matematyczne, gry logiczne i karty. Naszym kolejnym zakupem ,na pewno będzie bazgroszyt The human body ,gdzie na dużych planszach XXL dziecko poznaje anatomię ciała.
Na stronie znalazłam też zestawy do pracy dla dzieci leworęcznych 🙂
Polecam,bo to nasze odkrycie,z którego jesteśmy bardzo zadowoleni 🙂
Syn starszy bo ma alternatywę do ćwiczeń,ja bo nie muszę go już do tych ćwiczeń zmuszać.
A tu inicjatywa Bazgroszyt.pl
www.facebook.com/mowimyobrazami
No i Poznańskie,więc dobre <3
Racja- najważniejsze jest to, żeby dziecko chciało i lubiło pracować. Inaczej odwali byle jak i efekt niewielki. Koordynacja ręka-ręka, oko- ręka jest kluczowa dla nauki czytania i pisania. Dlatego KAŻDE dziecko powinno w pewnym momencie swojego życia zaprzyjaźnić się ze szlaczkami i zabawami grafomotorycznymi! Miło by było jakby były one na tyle ciekawe, żeby samo chciało z nimi obcować 🙂 Widać, że Bazgroszyt wychodzi naprzeciw tym oczekiwaniom!
Czekam niecierpliwie aż me dziecię dorośnie i będzie mogło bazgrać bo książeczki już dawno mi się spodobały.
Widziałam już coś podobnego i już jakiś czas noszę się z zakupem
Teraz trochę niższe ceny są 😉
Uwielbiam bazgroszyt 🙂 Na pewno niejeden produkt się znajdzie u nas 🙂
🙂
nad tym bazgroszytem dla leworęcznych to muszę się poważnie zastanowić 🙂
🙂 mnie się wydaje to ukłonem w stronę leworęcznych i oburęcznych dzieci 🙂 jeśli się zdecydujesz napisz mi co sądzisz 🙂
To coś dla mojej córci.