Czym na dzień dzisiejszy dla Ciebie, jest inwestowanie w siebie?
Kosmetyki z wyższej półki, naciągające skórę tu i ówdzie, by nieco zatrzymać czas, by jeszcze przez chwilę czuć się młodym? A może zabiegi kosmetyczne, reperujące nie tylko ciało, ale i duszę? A może są to modne ubrania, z wyższej półki, maskujące niedoskonałości figury, by nadal czuć się atrakcyjną w oczach partnera? Albo siłownia, która nie tylko pozwala Ci być w nienaganne kondycji, ale także gwarantuje Ci świetne samopoczucie? Być może wybierzesz podnoszenie kwalifikacji zawodowych? Kolejne studia, nowy język, wspinanie się po szczeblach kariery, by czuć się spełnioną, zaspokajać swoje ambicje i mieć poczucie, że robisz to w końcu dla siebie.
Przykładów można by mnożyć i każdy z nich jest dobry, jeśli dzięki niemu osiągasz swój cel. Satysfakcję, zadowolenie z siebie, coś, co zaprocentuje także w przyszłości. Bo choć żyjemy tu i teraz, to jednak warto spojrzeć w przyszłość…szczególnie, gdy o naszą przyszłość chodzi.
Jednak czy wszystkie te inwestycje, zwrócą Ci się na starość? Gdy ręka zadrży i nie zrobi idealnej kreski elayner’em, gdy rozmiar garsonki zwiększy się o dwa rozmiary, mimo pilnowania diety i dbania o kondycję fizyczną, gdy Twoje zawodowe plany, ograniczą się do pójścia na emeryturę…no właśnie. Może prócz inwestycji, które robisz na tę chwilę, warto zainwestować w siebie długoterminowo i zadbać, by owa emerytura była ową najlepszą inwestycją, a także niosła za sobą profity, bo pomyślałeś o niej wcześniej, niż nakazywał Ci Twój pesel. Pomyślałeś teraz zapewne, że emerytura to coś, co Cię jeszcze nie dotyczy, prawda?
Przy odrobinie szczęścia, pracy na etacie czy własnej działalności, jest szansa, że Twoje lata pracy przełożą się na jakieś pieniądze, dostarczane przez listonosza Mietka dziesiątego każdego miesiąca. Jednak biorąc pod uwagę, że to co teraz wędruje do Zus’u na Twoją przyszła emeryturę, tak naprawdę wypłacane jest na bieżąco obecnym emerytom (zdziwienie?), a na Twoją emeryturę dopiero ktoś zacznie odkładać…warto chyba przemyśleć jej wielkość już teraz. Warto zastanowić się, czy moja emerytura w ogóle istnieje? Dla wielu, pracujących na umowy zlecenie, o dzieło, nie posiadających wystarczającej liczby lat pracy, taka inwestycja we własną emeryturę jest wręcz koniecznością. Także dla mnie.
Nie szukam daleko, bo patrząc tylko na moich dziadków, pracujących ciężko przez całe swoje życie, na moich rodziców, którzy zbliżają się do wieku emerytalnego, po wielu latach pracy i wiedząc ile emerytura z Zus będzie wynosić, mogę ich tylko namawiać – odkładajcie wszystko co macie teraz, żeby potem móc jakoś żyć. Przykre, bo standardowy emeryt często nie jest w stanie wyżyć godnie ze swojej zasłużonej, wypracowanej emerytury. To często wegetacja i walka o przetrwanie, w odróżnieniu od emerytów z innych krajów europejskich, którzy na emeryturze zaczynają żyć, zwiedzać, spełniać marzenia…nasz polski emeryt marzy o jednym – by mieć za co wykupić leki, opłacić rachunki i zjeść, choćby talerz ciepłej zupy w ciągu dnia. To bardzo przykre fakty.
Ale jak oszczędzać na emeryturę, gdy często zarabiamy najniższą krajową i zawsze, ale to zawsze na coś brakuje? Mądrze – bo jak nie teraz, to kiedy? Im wcześniej zaczniemy myśleć o emeryturze, tym mniejszym, czy też mniej odczuwalnym nakładem jesteśmy w stanie na tę emeryturę odłożyć. Sami, na pomoc państwa niestety liczyć nie możemy.
Nasza emerytura to nie tylko ZUS czy OFE. Środki możemy odkładać także prywatnie w ramach III filaru na Indywidualnym Koncie Emerytalnym (IKE) bądź Indywidualnym Koncie Zabezpieczenia Emerytalnego (IKZE).
Oszczędzanie nie musi boleć. Możesz wybrać bank, który Twoje płatności będzie zaokrąglał i ową nadwyżkę odkładał na koncie oszczędnościowym. Możesz ustawić stałe zlecenie w banku i odkładać systematycznie niewielkie kwoty. Nawet jeśli w tym momencie wydaje Ci się, że to nie możliwe, to przy odrobinie dobrej woli, chęci i zapoznaniu się z możliwościami każdy z nas już dziś może zadbać o swoją przyszłość. Sam, bo nikt inny tego za nas nie zrobi. W dodatku, często inwestowanie na emeryturę wiąże się z dodatkowymi korzyściami – dla przykładu, wpłacone środki na IKZE możesz odliczyć od dochodów w danym roku i zmniejszyć podatek. Więcej o tych różnych mechanizmach można przeczytać w artykule.. W ogóle cała sekcja na stronie napisała jest przyjemnym i zrozumiałym językiem i można z niej się dużo dowiedzieć.
Zachęcam też, by wysłuchać, co na temat oszczędzania ma do powiedzenia choćby Karol Paciorek