Zawsze trzeba walczyć o siebie

Zacznijmy od tego, że jeśli chodzi o długie i szczęśliwe związki, to moje kompetencje są…żadne. Znaczy, doświadczyłam długich związków, doświadczyłam szczęśliwych związków, tylko jakoś z czasem okazywało się, że Ci tworzący związki mieli zupełnie inne priorytety i pomysł na życie. Uważam, że to nic złego, wręcz przeciwnie- chcę wierzyć, że ich zakończenie okazywało się zbawienne, przynajmniej dla jednej ze stron. Znaczy dla mnie na pewno.

Związki jakie są, każdy widzi i doświadcza. Euforyczny wybuch uczuć, falowe oddychanie tylko przez namiętne pocałunki, okraszane pożądaniem i fascynacją tą drugą osobą. A później jak pierdyknie, to nie wiadomo jaka szatańska moc popchnęła nas w ramiona tej drugiej osoby. Nie żebym żałowała, bo owe szatańskie moce dały mi wspaniałych synów, ale faktycznie z perspektywy czasu, mogę tylko parsknąć śmiechem i zrzucić to wszystko na alkohol, chwilową niepoczytalność, nawinośc, czy mówiąc wprost głupotę. Uważam, że każdy z nas ma prawo zawierzyć miłości, patrzeć na nią ślepo i całkowicie się jej poddać. Uważam też, że po takich przebojach jak moje, należy się zdystansować, patrzeć trzeźwo, wzbraniać się i unikać jej jak ognia piekielnego. Niestety mimo całego rozsądku i samozaparcia, na strzałę amora nie znaleziono jeszcze skutecznego odstraszacza, chyba że mowa o byciu samodzielną matką z dwójką dzieci na wynajmowanym mieszkaniu- to póki co nie powiem, działa. Wiem, że do czasu, ale póki co działa bez zarzutu i jest dla mnie swoistą tarczą, żeby się znowu w coś nie wpakować, przynajmniej do czasu menopauzy.

Jednak niezależnie od tego, czy związek jest szczęśliwy, zwyczajny, mechaniczny czy szablonowy, z czasem po obu stronach pojawia się niepokojąca rutyna. To również nic złego, bo samo dostrzeżenie jej świadczy o parze dobrze. Coś nie gra, coś trzeba naprawić, na coś zwrócić uwagę i wszystko jest do obgadania. Komunikacja jest przecież fundamentem udanego związku i nie mówię tutaj, o SMS-ach z listą zakupów, czy przypomnieniem o odebraniu dziecka z przedszkola/kota od weterynarza. Znacznie gorzej, gdy tylko jedna strona dostrzega problem, a druga nie zamierza współpracować. Wtedy nadchodzi ten moment, żeby zadać sobie pytanie: co dalej?

Magdę jest czterdziestoletnią nauczycielką, jej mąż Łukasz (zbieżność imion przypadkowa :P) , w rubrykę zawód- powinien sobie za to wpisać “narcystyczny pan i władca wszechświata”. Magdalena nie jest zadowolona ze swojego małżeństwa (znowu przypadek). Jej mąż wcale nie ma dla niej czasu, jest ciągle zajęty i nie zwraca uwagi na swoją żonę. Na domiar złego, ich córki nie chcą z nią rozmawiać. Kobieta czuje się bardzo samotnie, jest przytłoczona codziennością, otaczającym ją popiołem, który został po wielkiej miłości. Dojrzewa do decyzji, że chyba właśnie nadszedł czas na zmiany. To ten moment, gdy musi zawalczyć o siebie i swoje szczęście. Postawia wyjechać samotnie na wakacje do Rumunii i ma nadzieję, że tam uda się jej przemyśleć kilka spraw. Zdystansować do otaczających ją problemów, odetchnąć pełną piersią i przeżyć przygodę, która na nowo rozbudzi w niej chęć do życia . Żeby jednak nie było tak prosto i kolorowo, na miejscu okazuje się, że jej wynajęta przewodniczka Julia jest tak naprawdę młodym mężczyzną Julianem. Magdalena ma sporo wątpliwości, ale postanawia razem z nim wyruszyć w podróż. Jak możecie się domyślić, pomiędzy tą dwójką rodzi się zakazane uczucie, a (jak zapewne przewidzieliście) mąż Magdy nie chce się poddać, próbuje odzyskać żonę

Zapisane w chmurze to historia, które ukazuje wiele twarzy miłości i uświadamia, jak ważne jest dbanie i podsycanie uczucia w związku. Książka pozwala inaczej spojrzycie na wiele spraw i może nawet bardziej docenić swoją drugą połówkę. Ta historia pokazuje również, że nie należy bać się ryzykownych decyzji, bo tylko od nas samych zależy czy spróbujemy być szczęśliwi. Ważne jest, aby mieć odwagę zawalczyć o swoje szczęście, o swój wewnętrzny spokój, o harmonię życia, a to by być, a nie bywać. To dobrze czytająca się, chwilami przewidywalna historia, której nie można odmówić, ani wywoływania uśmiechu, ani chwil wzruszeń.

 W księgarni taniaksiazka.pl znajdziecie również inne wciągające tytuły w dziale książki dla kobiet.

 

 

 

 

Komentarze