Medycyna energetyczna jest niczym innym, jak jedną z najprostszą i nieinwazyjnych technik leczniczych. Technika zarówno przyjemna, skuteczna, ale przede wszystkim nie ma żadnych efektów ubocznych. Zatem w jaki sposób działa medycyna energetyczna? Jak nakłuwanie ciała igłami może zlikwidować ból? Czy istnieje możliwość, aby medytacja połączona z mieszankami ziołowymi leczyły dolegliwości? Czy czerpanie leków z natury, zapewni nam zdrowie?
W ostatnim czasie medycyna energetyczna staje się coraz bardziej popularna na świecie. Spowodowane jest to tym, że ludzie szukają alternatywy, ale także tym, że chętniej sięgamy po sprawdzone “babcine sposoby”, nie tylko w kwestii leczenia, ale także np w przypadku sprzątania. Sama jakiś czas temu zrezygnowałam z części detergentów, bo okazało się, że największym wrogiem brudu jest ocet, soda i kwasek cytrynowy.
To samo tyczy się leczenia. Co roku w okresie jesienno-zimowym wymieniamy się przepisami na zdrowotne nalewki z kwiatu bzu, mlecza, czy uwielbianego przeze mnie syropu z cebuli. Przy infekcji oka najpierw sięgamy po świetlik, przy dolegliwościach żołądkowych po miętę, a jamę ustną płuczemy szałwią. I często te najprostsze sposoby naprawdę pomagają. Mówimy oczywiście o stanach chorobowych, które w pierwszej ocenie nie wymagają niezastąpionej interwencji lekarskiej. Chodzi mi o to, że mimowolnie sięgamy po sprawdzone metody naturalne, które mamy w zasięgu ręki. I osobiście uważam, że właśnie medycyna naturalna, nieco zaniedbana zasługuje nie tylko na uwagę, ale także na zwiększanie wiedzy o niej.
Medycyna energetyczna wpływa na rozwój zdrowia fizycznego, psychicznego i duchowego. W naturalny sposób potrafi pobudzać ciało do samoistnej regeneracji, uzdrawiania i utrzymywania go w dobrej kondycji. Poprawia nie tylko samopoczucie, ale przede wszystkim zdrowie i zwalcza choroby. Dzięki efektywnym metodom wzmacnia człowieka oraz skutecznie integruje jego ciało, umysł i ducha. Takie trzy w jednym.
Polecałam Wam już kilka pozycji czytelniczych w tym temacie i teraz trafiła w moje ręce tam , również warta uwagi. Znajdziecie w niej historie pozwalające zgłębić tajniki akupunktury i akupresury, co podpowie Wam jakie punkty na ciele masować, aby poprawić sobie samopoczucie, czy uśmierzyć ból (ciekawostka: przy bólu brzucha, punkt ucisku znajduje się na nodze). Ćwiczenie, które pozwoli Wam namacalnie poczuć Waszą energię, oraz otaczające Was pole. Poznacie metody kontroli i cyrkulacji oddechu, które mają wpływ na wewnętrzny rezonans, co ma na celu wypracowanie równowagi między współczulnym i przywspółczulnym układem nerwowym, co pozwala zapanować np nad ukrytym strachem i uczuciem niepokoju. Mamy tutaj rozważania nad tym, czy wiara w Boga przyczynia się do naturalnego leczenia, oraz jaki wpływ na leczenie maja czakry (medytacja czakr). Bardzo ciekawy rozdział poświęcony jest mistykom, oraz placebo. Nie mniejsze wrażenie zrobi na Was zagadnienie dotyczące samoleczenia, o którym nawet nie zdajemy sobie sprawy. Całość, to zbiór naprawdę ciekawych historii z życia zawodowego autorki, oraz wiele odniesień do postaci historycznych, które przyczyniły się do rozwoju medycyny naturalnej.
Medycyna energetyczna podpowie jak odblokować Twoją energię i przywrócić choremu ciału siłę, zmęczonemu umysłowi witalność, a podupadłemu duchowi świeży wigor. Opisuje jak zmierzyć i uzdrowić pole energetyczne człowieka, wyciszyć się, oczyścić i doprowadzić do równowagi swój stan fizyczny, oraz psychoemocjonalny. Podpowie, jak w prawidłowy sposób zarządzać swoimi energiami, aby zapobiegać wielu chorobom i uciążliwym dolegliwościom.
Autorką jest Jill Blakeway, zielarka kliniczna, z wieloletnim doświadczeniem w badaniach związanych z medycyną niekonwencjonalną i alternatywnymi metodami leczenia. W swojej książce przybliża nam tematy związane z uzdrawianiem ciała przy pomocy nowatorskich technik badawczych. To lektura przeznaczona dla każdego, kto chce dobrze wykorzystać energię w swoim życiu!
W księgarni taniaksiazka.pl znajdziecie również inne ciekawe tytuły w dziale poradniki.
